Ostatnio na czasie są bomby witaminowe. I bardzo dobrze bo to najlepszy sposób na każde choróbsko i na zachowanie zdrowia. Mnie stawia na nogi taki zielony zestawik:
garść jarmużu( 2 liście)
3 jabłka
4 gałązki natki pietruszki
ciut wody jeśli jabłka są mało soczyste.
I już gotowe! Wyciskamy w wyciskarce wszystko lub blendujemy i od razu konsumujemy.
Taki zestawik ma dużo witaminy C, Wit K1, wapnia no i ma właściwości dotleniajace krew co w ta przyduchę smogową ma dla mnie ogromne znaczenie bo fatalnie mi w mieście. Do tego stopnia, że porąbało nas i specjalnie na spacer pojechaliśmy za Poznań późnym wieczorem. No i trochę pomogło ale nadal odczuwam zmęczenie z niedotlenienia. Może jutro znowu jakiś głębszy las się zdarzy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz