Dziwnie się składa, że moje dwie siostry aktualnie (bądź już nie, bo jedna miała termin porodu na 9 grudnia) są w ciąży.
Jeszcze dziwniejsze jest to, że ludzie ciągle do mnie się zgłaszają o porady z przekonaniem, że będę wiedziała.
W wielu przypadkach mają rację. Wiem np. jaki był pierwszy odkurzacz i jak wyglądał i się nazywał, ale NIE wiem ABSOLUTNIE nic z historii, bo na lekcjach zabrakło w niej konkretnych ludzi.
A właśnie ludzie sprawiają, że chce mi się cokolwiek robić, szukać, dążyć do celu.
Czasem jednak po wiedzę zgłaszałam się do starszej siostry, a młodsza zgłasza się do dwóch starszych.
Pomyśłałam więc o ogólnym obiegu matczynych i życiowych i kulinarnych porad oraz wszystkich innych niezidentyfikowanych : )
Zwłaszcza, że po latach, gdy już będziemy stare i zagrzybiałe i nic nie będziemy pamiętać z macierzyństwa a prowadzenie domu będzie szło z automatu dojrzeje 4 siostra.
I wtedy co jej powiemy?
Oczywiście! Poszukaj se na blogu! ; )
Nie będzie to blog regularny. Nie oczekujcie od Matek Trzech 8 godzinnego prowadzenia treści wszelakich.
Natomiast, zanim zaczęłam, listę detektywistycznych zagadek z tego świata miałam napoczętą.
W związku z tym będziemy wrzucać na zmianę, jak nam dzieci i mężowie pozwolą, a głowy napełni treść rozumna, posty w postaci przepisów, porad, pytań, dociekań i racji najracjejszych.
Szata graficzna oczywiście także dopiero powstanie. Profile Matek Trzech, zupełnie różnych, także powstaną w swoim czasie. Na razie życzę cierpliwości, bo posty się już gotują! : )
Gorąco pozdrawiam w imieniu 1 z trzech sióstr matek z jednej matki, będącej jednocześnie jedną z czterech córek jednej matki.
Trala : )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz