Jesień zawitała do nas na dobre...a na złe atakują nas teraz przeróżne choróbska.
Wahania temperatur, przesilenie jesienne sprzyjają podłapaniu infekcji.
Ale nie u nas.
Mamy tajną broń w postaci smacznego syropku, którego nie sposób nie polubić.
Mi się kojarzy z dzieciństwem, kiedy biłyśmy się z siostrami o to, żeby dostać ten syropek.
Mama wiedziała też jak go nam podawać. Zawsze towarzyszył temu kieliszek do likieru i zawsze sprawiała nam tym ogromną frajdę.
Moim chłopakom podaję go w mini kubeczkach do lekarstw. Gdybym podała w kubku- też by wypili wszystko. Jednak ze względu na niezbyt lekko strawny składnik, jakim jest czosnek nie polecam na raz pić aż tak dużej ilości.
A teraz do sedna.
Czosnek obieramy i kroimy w plasterki, paski czy jak kto woli i wrzucamy do słoika. Zalewamy wodą i dodajemy miodu. Mieszamy do rozpuszczenia. Ja często korzystam ze słoika z końcówką miodu i zalewam ciepłą wodą. Wtedy nic się nie zmarnuje;)
Wyciskamy sok z cytryny i pomarańczy. Dodajemy do syropu.
I gotowe!
Pić 3-5x dziennie około 2 łyżki stołowe najlepiej po posiłku.
Dzięki pomarańczy i miodkowi czosnek staje się przyjemny w smaku i nie powinien przeszkadzać tym, którzy go nie lubią.
A efekt? U dzieci- błyskawiczny. W facetów-(ehę...) trochę dłużej trzeba kurować;) Wiadomo przecież, co oznacza przeziębienie i grypa u faceta;)
Wahania temperatur, przesilenie jesienne sprzyjają podłapaniu infekcji.
Ale nie u nas.
Mamy tajną broń w postaci smacznego syropku, którego nie sposób nie polubić.
Mi się kojarzy z dzieciństwem, kiedy biłyśmy się z siostrami o to, żeby dostać ten syropek.
Mama wiedziała też jak go nam podawać. Zawsze towarzyszył temu kieliszek do likieru i zawsze sprawiała nam tym ogromną frajdę.
Moim chłopakom podaję go w mini kubeczkach do lekarstw. Gdybym podała w kubku- też by wypili wszystko. Jednak ze względu na niezbyt lekko strawny składnik, jakim jest czosnek nie polecam na raz pić aż tak dużej ilości.
A teraz do sedna.
TAJNY SKŁAD SYROPU NA ODPORNOŚĆ i na katar już też:
- 2-6 ząbków czosnku
- 1 pomarańcza
- 1 cytryna
- 2/3 kubka ciepłej przegotowanej wody
- Łycha miodu
Potrzebne:
- słoik
- wyciskarka do cytrusów
Wykonanie:
Czosnek obieramy i kroimy w plasterki, paski czy jak kto woli i wrzucamy do słoika. Zalewamy wodą i dodajemy miodu. Mieszamy do rozpuszczenia. Ja często korzystam ze słoika z końcówką miodu i zalewam ciepłą wodą. Wtedy nic się nie zmarnuje;)
Wyciskamy sok z cytryny i pomarańczy. Dodajemy do syropu.
I gotowe!
Pić 3-5x dziennie około 2 łyżki stołowe najlepiej po posiłku.
Dzięki pomarańczy i miodkowi czosnek staje się przyjemny w smaku i nie powinien przeszkadzać tym, którzy go nie lubią.
A efekt? U dzieci- błyskawiczny. W facetów-(ehę...) trochę dłużej trzeba kurować;) Wiadomo przecież, co oznacza przeziębienie i grypa u faceta;)